Sałatka ryżowa czerwona jak burak
W lodówce było światło:) trochę ryżu, jeden upieczony buraczek, który nie załapał się do wczorajszego buraczanego carpaccio, trochę szpinaku, a w słoiku pływał samotny kiszony ogórek. Na to całe smutne towarzystwo spojrzałam głodna ja i w pięć minut stworzyłam coś naprawdę pysznego i zdrowego! W dodatku w duchu „zero waste” – nawet ziarenko ryżu się nie zmarnowało!
Burak to warzywo, które rządzi w kuracjach odkwaszajacych organizm i oczyszczających wątrobę, kiszonki są naturalnymi probiotykami, nieocenionymi dla naszych jelit, szpinak to bogactwo minerałów i witamin, do tego odżywczy, lekkostrawny ryż z dużą zawartością białka. W smaku sałatka czerwona jak burak jest doskonale zbalansowana: słodycz buraka świetnie przegryza się z kwaśnym ogórkiem, szpinak dodaje goryczki. Sekretny składnik tej sałatki to czarnuszka nazywana też czarnym kminem, bardzo charakterystyczna w smaku. Jej malutkie czarne ziarenka mają wielką moc leczniczą : dzialają przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybicznie i przeciwirusowo. Samo zdrowie!
UWAGA: zamiast ryżu możesz użyć kaszy jaglanej lub komosy ryżowej, a jeśli masz świeżą kolendrę lub natke, możesz jej użyć zamiast szpinaku.
Zdjęcie: Kasia Bem
Składniki
(dla 1 osoby)
1 burak upieczony
1 ogórek kiszony
4 łyżki ryżu
garść szpinaku
oliwa z oliwek
sól, pieprz
1/2 łyżeczki czarnuszki
Wykonanie
Buraka myjesz i pieczesz ok 40 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni. Im mniejszy, tym szybciej się piecze. Warzywa kroisz, mieszasz z ryżem, dodajesz szpinak, mieszasz. Solisz, pieprzysz, dodajesz czarnuszę, polewasz oliwą z oliwek – gotowe!